11.09.2018r
W związku z tym że część materiałów przyjechało na plac remontu mama stwierdziła że trzeba tam nocować ponieważ to "niespokojna" okolica. Ja mam inne wrażenie, ale mogę się mylić. Przyznam szczerze, że pierwszą noc od dawna chciałam mieć już za sobą z różnych osobistych względów nie mających związku z remontem Poziomki. Zaopatrzone w poduszki, koce, kołdry, pościel, jedzonko, paralizator, telewizor, laptop, psa a właściwie sukę obronną "Perłę" dotarłyśmy na miejsce około godziny 21. Żaden z odważnych panów nie chciał nam towarzyszyć.
W pierwszej kolejności musiałyśmy przynieść kanapę z kuchni, która leżała na wersalce. Poskładałyśmy ją w pokoju tuż obok kuchni i zasłałyśmy. Próbowałyśmy podłączyć TV ale nam się nie udało więc włączyłam laptopa. Tu znowu dużego repertuaru filmów nie było. Do wyboru była Saga Zmierzch, Bajki i Avatar. Zaczęłam od Sagi. Jak to zwykle z nami bywa urządziliśmy sobie "Rajdolnię" (nazywane przez mojego tatę pogaduchy) do 1 w nocy. Po tym czasie przysnęłam i mama budziła mnie co jakiś czas by włączyć inną część. Co jakiś czas budziła mnie także suka dotykając mnie swoim mokrym nochalem. Gdzieś około 3:50 usłyszałam jakby skrobanie w rury. Pomyślałam: duchy albo mysz albo ktoś kradnie druty. Suka podniosła się i słuchała co się dzieje. Modliłam się o mysz. Kiedy suka uspokoiła się. ja znów przysnęłam. Po jakimś czasie kiedy mama zbudziła mnie by włączyć ostatnią część Sagi, usłyszałam cichy pisk. Suka zaszczekała pobiegła w stronę kuchni i łazienki zrobiła obchód po pokojach i położyła się koło łóżka. W połowie filmu mama stwierdziła że musi do łazienki. To idź -powiedziałam. Po chwili usłyszałam pisk mamy wybiegającej z łazienki i już nie miałam żadnych wątpliwości. To była MYSZ. Oczywiście mama już nie dała mi spać i trzeba było wstawać do pracy. Po drodze widziałyśmy wędrującego łosia.
Następnego dnia przywiozłyśmy pogromcę myszy.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEil4rmQyVI0GWkvseZwEt4YeX-Q8u8QpLCirRciEuTNUW4U6Ulb-lhYamMk2-GsJn3ICIzD281e7Nkogo9loA7xrMCsKZ_dOwKe4bAT_1uID3EvVpuzNOb5-YgoM6JFB9w8IeXhNzuT83jr/s320/IMG_20180916_063859.jpg) |
Cloe |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0oBWvsaV7sk9y3oCKnTzVdwA-eNg5nWakwTRQ3i1PIJLWb5UkSUXaRxsRX5DA3Vxb988MFGCGXBFo8bqYgbnMeS2PvihniZwu6pYuj05tjns5fsosGrunPRN8pg-PnTQ82YuZTM-aTBAS/s320/IMG_20180916_062928.jpg) |
Bestia |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgedObaTVQ5kmpmlPtlRUiQt9jnh8IGq6zLT2k7PMoUeOo59ZPqhz4uRl2bnIyN5w_bORUrmtQYP1V6YnnDV6pSBPVq9b0OlxHBTJBMEl71MMeYRjnxDFgrcer7x3gZcOEoALbdDLXNPE2v/s320/IMG_20180916_062750.jpg) |
Wybawicielka |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguvcQI3wN44wO-HXej6WFqNJ4rCNXk5q8SfDZpW4iMdmyGlUqpCZTyJrEpuLi23kyESbs_FOIo2kR3GBi35TIJfYZ650S7Gw1oj_o_PHRxmKSsU4-q07RRqbseVrd1vj7Yk0JBtLyhz1VS/s320/IMG_20180916_062617.jpg) |
Pogromca myszy Cloe |
Jest skromna i nie chce pokazywać pyszczka, mimo usilnych próśb. Boi się że będzie rozpoznana. Cloe wyłapała co do jednej sztuki. Sprytna BESTIA.